Prosty Fitness [Lekcja 11] Co ma wspólnego puszka pepsi z naszym kręgosłupem?
TOMASZ ŚLIWA • dawno temuZawsze jak przyswajam nową wiedzę to uwielbiam sobie ją w pewien sposób wizualizować. Wydaje mi się, że większość z nas tak ma, dlatego dzisiaj na przykładzie wyobraźni i puszki pepsi porozmawiamy o tym naszym kręgosłupie.
Wszystkie zdjęcia posiłków, lekcje i nawyki znajdziesz na stronie Prostego Fitnessu. Jeżeli nie wiesz czym jest Prosty Fitness to zapraszam Cię na stronę gdzie dowiesz się wszystkich szczegółów.
1. Puszka jak sprawne mięśnie.
No dobra przyznaje się, lubię od czasu do czasu wypić sobie puszkę pepsi, dlatego też wiem, że kiedy wyrzucam ją do kosza to z łatwością mogę ją zgnieść ręką, ale tylko z obu boków. Spróbuj zgnieść puszkę ściskając ją od góry bez użycia nogi.
Tak prawie niemożliwe.
To analogia do naszego tułowia. Czyli wszystkie mięśnie, które otaczają nasz pas od żeber, aż do bioder to nasza puszka. Nie wystarczy wykształcić tylko mięśni brzucha, ponieważ z tyłu pleców, po bokach jak i wewnątrz naszego ciała także znajdują się mięśnie które trzymają nasz tułów.
Zerknij na te rysunki:
Jak widzisz popularny mięsień prosty brzucha, to tylko ułamek tego co trzyma nasz kręgosłup.
Kiedy któryś z nich jest słaby to sytuacja zaczyna wyglądać tak jak w momencie zgniatania puszki z boku. Bez problemu jedna ze ścian ulega załamaniu. Nasze ciało to rekompensuje spinając mięśnie po przeciwległej stronie i przenosząc część pracy na stawy.
Teraz wyobraź sobie puszkę wgniecioną z jednej strony. Nie będziesz miał problemu zgnieść ją od góry.
Tak samo zachowa się Twój kręgosłup. Z jedną osłabioną stroną w trakcie wykonywania przysiadu gdzie sztanga znajduje się na Twoich barkach bez trudu zaczniesz obciążać kręgosłup niszcząc go i ścierając swoje kręgi.
Pomyśl teraz, że każda ze ścian jest silna i właściwie ustawiona. To tak jakbyś ściskał puszkę od góry bez naruszenia jej bocznych ścian. Niemożliwe do wykonania. Twój kręgosłup kiedy będzie prawidłowo ustawiony zachowa się właśnie jak ta puszka zgniatana od góry.
Jesteś już jedną nogą na weekendzie. Przez te dwa dni wolne od pracy postaraj się odpoczywać we właściwej pozycji.
Nie bądź jak ta zgięta puszka, idź do sklepu kup nową postaw w kuchni na blacie i niech Ci codziennie przypomina o Twojej sylwetce.
Co w kolejnej lekcji?
Przez następne dwa dni masz wolne. Potrzebujesz teraz odpoczynku i usystematyzowania tych dwóch nawyków. Trzymam kciuki.
Dzisiejsze podsumowanie
1. Przez najbliższe 2 tygodnie pracujemy nad zwiększeniem porcji białka w Twoim jadłospisie, a także nad prawidłowym ustawieniem ciała.
2. Niech puszka pepsi codziennie przypomina Ci o właściwej postawie.
Do jutra,
Twój osobisty trener Tomek
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze