Nie mam czasu?
TOMASZ ŚLIWA • dawno temu"- Ale Tomek ja naprawdę nie mam kiedy." Z tym stwierdzeniem spotykam się dość często kiedy proponuję swojemu podopiecznemu jeszcze jeden dodatkowy trening w tygodniu.
"- Tobie łatwo powiedzieć bo jesteś trenerem i musisz ćwiczyć."
Tak naprawdę mój jak i Twój dzień pod względem czasowym wygląda dokładnie tak samo. Praca, jedzenie, obowiązki, telefony, maile, czas dla rodziny, to też moje zadania do wykonania w trakcie całego dnia.
Pora w takim razie na mały eksperyment.
Ostatnio byłem w sytuacji pod bramkowej. Wiedziałem, że tego dnia nie będę miał możliwości pojechania na siłownię a i trening w domu będzie ciężki do wykonania. Miałem dosłownie odrobinę czasu na przygotowanie mojego obiadu.
Czyli co Tomek rezygnujesz?
To po cholerę wmawiasz wszystkim, że jeśli się chce to można znaleźć czas na trening.
Ciężko się rozmawia z samym sobą, zwłaszcza wtedy kiedy wiem, że ten głos w głowie ma rację.
Dobra dam radę! Chwyciłem za kamerę, ustawiłem ją na lodówce a na stole zostawiłem ustawiony stoper.
Efekty tego szalonego? dziwnego? pomysłu widać na filmie.
Masz rację, że ten trening nie był w stu procentach dokładny, ale świadomość nie zrobienia go wcale była by dla mnie dużo większą porażką.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze